Rozmiar XXL - jak zamaskować mankamenty figury?

 

 

Z okładek kolorowych czasopism, z reklam i filmów wyłaniają się wciąż coraz to szczuplejsze modelki i aktorki, które od lat są wzorem dla rzeszy kobiet na całym świecie. Wciąż chcemy dogonić ten złudny kanon piękna i katujemy się wciąż coraz to nowszymi dietami. Czy warto? Czy może lepiej zaakceptować i polubić siebie takimi, jakimi jesteśmy, a energię pozostawić na dobranie odpowiedniej garderoby do swojej figury?

Przy pełnej figurze szczególnie starannie powinniśmy dbać o swoją garderobę od samych podstaw. Zatem rozpoczynamy od bielizny, która stanowi filar każdej dobrej stylizacji.

Pietą achillesową większości polskich kobiet są staniki, które nosimy w złych rozmiarach i w źle dobranych fasonach. Rozpoczniemy od rozmiaru, który stanowi kluczową rolę w naszym dobrym wyglądzie. Tutaj najlepiej wybrać się do dobrego sklepu gdzie braffiterka nas wymierzy i znajdzie dla nas prawidłowy rozmiar. Niestety same mamy skłonność do wybierania zbyt małych miseczek a za dużych obwodów i często potem widać na ulicach kobiety z wylewającymi się ze staników piersiami. Nie wygląda to zbyt estetycznie i co też niezwykle ważne, źle dobrany stanik deformuje piersi.

Zatem sprawę rozmiaru mamy załatwioną, teraz czas na dobranie odpowiedniego fasonu, gdyż jak widomo musimy mieć, choć kilka podstawowych fasonów: pełny bez koronek do koszulek i cienkich koszul, bardotkę do sukienek i bluzek z dużymi dekoltami, a także taki z odpinanymi ramiączkami do strojów z odkrytymi ramionami.

Warto również zainwestować w bieliznę do zadań specjalnych, czyli w halki wyszczuplające, które przydadzą się do sukienek na wielkie wyjścia. Nie polecamy natomiast gorsetów, z których po bokach będzie się wszystko wylewało.

Przy pełnej sylwetce warto pamiętać o wyraźnej biżuterii i ekstrawaganckich torebkach. Dodadzą uroku i odwrócą sprytnie uwagę od wad sylwetki.