„Nie
mam co na siebie włożyć” - zdanie, która pada w typowym polskim
domu średnio raz w tygodniu i w 99% przypadkach wypowiedziane jest z
ust kobiety. Dylemat dnia powszedniego, co na siebie ubrać, nie
wynika z pustej szafy czy dziurawych ubrań, dylemat wynika z braku
bazy, na podstawie której możemy zbudować nie jeden fantastyczny
outfit.
Zacznijmy od przyjrzenia się problemowi. Pełna
szafa, ledwo da się ją zamknąć, Ty jednak wciąż nie masz
pojęcia co ze sobą połączyć.
Diagnoza:
masz za dużo ubrań.
Zalecenia:
pozbądź się tego, co kupiłaś przypadkiem, co Ci się nie podoba,
bądź to, co jest wspomnieniem sprzed 10 kg.
Kobiety chorują przewlekle na chomikowanie zbędnych im ubrań, bo przecież „jest szansa, że ubiorą je na imieninach cioci Krysi”. Błąd! Jeśli nie założyłaś czegoś przez ostatnie pół roku do roku, to możesz być wręcz pewna, że nie założysz tego przez kolejny taki czas.
Mamy dla Ciebie listę, bez której Twoja pełna szafa traci na wartości. Potrzebujesz solidnej bazy, która pozwoli zbudować Ci najciekawsze zestawienia.
1. Jeansy. Dopasowane, skrojone idealnie dla Ciebie. Najlepiej w niebieskim odcieniu, wtedy pasują do wszystkiego. Czasem lepiej zainwestować troszkę więcej pieniędzy by mieć spodnie na lata i mieć pewność, że nie rozpadną się przy wysiadaniu z samochodu. Świetnie sprawdzają się spodnie kroju skinny czy stright.
2. Biała koszula. Najlepiej o klasycznym kroju, tak by zapięta po szyję nadawała się na rozmowę kwalifikacyjną. Oczywiście, użytek zrobić z niej możemy w każdej okazji. Rozpięta, założona na koszulkę nada Ci sportowego szyku, założona pod sukienkę nada się na wizytę w kościele.
3. Rozpinany sweter. Kolor według Twoich osobistych preferencji, ale klasyczny czarny zawsze znajdzie wykorzystanie! Postaw na proste kształty, tak by pasował do wszystkiego.
4. Sweter oversize. W skrócie, sweter, który wygląda na za duży. Takie swetry świetnie tuszują niedoskonałości, wyszczuplają i dodają ciekawego akcentu nawet zwykłym legginsom. Warto tylko pamiętać o jednym: luźna góra oznacza obcisły dół!
5. Klasyczna bokserka. Musowo biała lub czarna. Nie tylko sprawdzi się to rozwiązanie podczas zimowych warstw, ale także wygląda świetnie z jeansową koszulą lub skórzaną kurtką. Bokserka powinna jednak mieć odpowiednią długość, zbyt krótka wygląda po prostu źle.
6. Czarne szpilki. Wybierz te o najbardziej klasycznym fasonie. Kształt obcasa dobierz do swojej wygody, jeśli nie czujesz się pewnie na szpilkach, słupek sprawdzi się tak samo dobrze. Czarne buty dopasujesz do każdego zestawienia, nadając mu elegancji i klasy.
7. Ramoneska. Taka z ćwikami, pikowana czy klasyczna – wybór należy do Ciebie. Odpowiednia ramoneska dodaje pazura każdej stylizacji, nie ważne czy jest to maxi sukienka czy zwykła biała koszula. Koszula, jeansy, ramoneska – outfit gotowy.
8. Mała czarna sukienka. Czyli wisienka na torcie. Odpowiednia sukienka będzie pasowała i na wesele i na mniej uroczyste okazję – w zależności od tego, jakie dodatki do niej dobierzemy.
Kobiety chorują przewlekle na chomikowanie zbędnych im ubrań, bo przecież „jest szansa, że ubiorą je na imieninach cioci Krysi”. Błąd! Jeśli nie założyłaś czegoś przez ostatnie pół roku do roku, to możesz być wręcz pewna, że nie założysz tego przez kolejny taki czas.
Mamy dla Ciebie listę, bez której Twoja pełna szafa traci na wartości. Potrzebujesz solidnej bazy, która pozwoli zbudować Ci najciekawsze zestawienia.
1. Jeansy. Dopasowane, skrojone idealnie dla Ciebie. Najlepiej w niebieskim odcieniu, wtedy pasują do wszystkiego. Czasem lepiej zainwestować troszkę więcej pieniędzy by mieć spodnie na lata i mieć pewność, że nie rozpadną się przy wysiadaniu z samochodu. Świetnie sprawdzają się spodnie kroju skinny czy stright.
2. Biała koszula. Najlepiej o klasycznym kroju, tak by zapięta po szyję nadawała się na rozmowę kwalifikacyjną. Oczywiście, użytek zrobić z niej możemy w każdej okazji. Rozpięta, założona na koszulkę nada Ci sportowego szyku, założona pod sukienkę nada się na wizytę w kościele.
3. Rozpinany sweter. Kolor według Twoich osobistych preferencji, ale klasyczny czarny zawsze znajdzie wykorzystanie! Postaw na proste kształty, tak by pasował do wszystkiego.
4. Sweter oversize. W skrócie, sweter, który wygląda na za duży. Takie swetry świetnie tuszują niedoskonałości, wyszczuplają i dodają ciekawego akcentu nawet zwykłym legginsom. Warto tylko pamiętać o jednym: luźna góra oznacza obcisły dół!
5. Klasyczna bokserka. Musowo biała lub czarna. Nie tylko sprawdzi się to rozwiązanie podczas zimowych warstw, ale także wygląda świetnie z jeansową koszulą lub skórzaną kurtką. Bokserka powinna jednak mieć odpowiednią długość, zbyt krótka wygląda po prostu źle.
6. Czarne szpilki. Wybierz te o najbardziej klasycznym fasonie. Kształt obcasa dobierz do swojej wygody, jeśli nie czujesz się pewnie na szpilkach, słupek sprawdzi się tak samo dobrze. Czarne buty dopasujesz do każdego zestawienia, nadając mu elegancji i klasy.
7. Ramoneska. Taka z ćwikami, pikowana czy klasyczna – wybór należy do Ciebie. Odpowiednia ramoneska dodaje pazura każdej stylizacji, nie ważne czy jest to maxi sukienka czy zwykła biała koszula. Koszula, jeansy, ramoneska – outfit gotowy.
8. Mała czarna sukienka. Czyli wisienka na torcie. Odpowiednia sukienka będzie pasowała i na wesele i na mniej uroczyste okazję – w zależności od tego, jakie dodatki do niej dobierzemy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz