Mała czarna w nowej odsłonie


 
Mała czarna to must have każdej kobiecej szafy. Choć na przestrzeni lat i zmieniających się trendów zmienia nieco swoją formę, to jednak bez wątpienia zawsze jest to najbardziej uniwersalny ciuszek każdej kobiecej szafy.

Małą czarną ubierzemy, bowiem zarówno na randkę, na spacer czy też na wielki bal. Jej charakter i styl możemy prosto zmieniać dodatkami: biżuterią, butami, szalami czy apaszkami.

Co jednak zrobić, gdy nasza mała czarna nieco wyszła z mody lub po prostu nam się znudziła, a nas nie stać na zakup nowego modelu?

Dobrym pomysłem będzie mała przeróbka i tutaj wszystko zależy tylko od naszej wyobraźni i oczywiście umiejętności krawieckich.

Możemy na przykład przyszyć do takiej prostej sukienki biały kołnierzyk, który to obecnie święci swoje tryumfy na salonach. Otrzymamy w ten sposób bardzo modną kreację, która przyda się na eleganckie wyjścia.

Jeżeli jednak chcemy z małej czarnej wyczarować nieco mniej zobowiązujący strój, to poszalejmy z innymi kolorami. Doszyjmy ozdobną lamówkę u dołu sukienki, przy rękawkach czy przy dekolcie. Uzyskamy w ten sposób całkowicie odmienioną sukienkę i każdy będzie myślał, że to nowy zakup.

Innym pomysłem jest naszycie na sukienkę ozdobnych koralików, dżetów czy innych świecidełek. W ten sposób zmienimy jednak uniwersalność tej prostej sukienki, jednak uzyskamy niepowtarzalny strój na różne wyjścia.

Jeżeli nie mamy umiejętności krawieckich, to zawsze możemy zaprojektować zmianę swojej sukienki, kupić wszystkie potrzebne akcesoria i udać się po pomoc do krawcowej. Z całą pewnością nam jeszcze doradzi i poprawi nasz projekt od strony praktycznej. Nie bójmy się takich zmian i poprawek, gdyż w sumie może wyjść z takiego pomysłu naprawdę ciekawy i nowatorski projekt.

Co też niezwykle istotne, my zyskamy zupełnie nowy ciuszek i nikt poza nami nie będzie takowego miał? To duża satysfakcja i gwarantowane powodzenie wśród koleżanek i przyjaciółek.

Share this:

0 komentarze:

Prześlij komentarz